sobota, 6 lutego 2016

Bułeczki śniadaniowe, drożdżowe i łatwe

Dzisiaj mam dla Was przepis na bułeczki  śniadaniowe, idealne na sobotnie czy niedzielne śniadanie.


Ciekaw jest to  ze wcale nie musicie bardzo wcześnie wstać żeby  je zrobić. 
Ja zarabiam ciasto - drożdżowe dzień wcześniej wieczorem wstawiam do lodówki i już. 


3 szkl mąki pszennej - u  mnie tortowa
3 łyzki oleju
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
4 dkg drożdzy
1i 1/3 szkl letniego mleka
1 jajko  do posmarowania
dodatkowo do posypania sezam, mak, słonecznik co lubicie 


drożdże rozkruszyć, posypać łyżeczką cukru, zalać 1/3 szkl letniego mleka i opruszyć delikatnie mąką, odstawiamy do poruszenia drożdży ok 10-15 minut
mąkę przesiewamy z solą do  miski, dodać olej, zaczyn i zagnieść elastyczne ciasto, staramy się jak najmniej podsypywać mąką :)
jeżeli chcecie piec w tym samym dniu to  odstawiamy na ok  minut do  wyrośnięcia, jeśli nie to przykrywamy miskę folią spożywczą i  do  lodówki  na całą noc. 

po wyrośnięciu lekko wyrabiamy i dzielimy ciasto na 12 części z każdej formujemy wałek dł ok 30 cm i zwijamy robimy jakby pętelkę i jedną część wałeczka przeplatamy górą drugi dołem, zostawiamy do  wyruszenia  na ok  minut, smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy tym co lubimy. 


pieczemy ok  20-25 w nagrzanym do 180 st piekarniku

Smacznego, mniam, mniam

poniedziałek, 1 lutego 2016

Faworki - mniam

Witajcie kochani, dawnooo mnie nie było- szczerze tak namieszałam że za nic nie wiedziałam którego hasła użyć :), ale jestem 


dzisiaj przepis na faworki, miałam wiele i co roku sprawdzam jakiś nowy ale ten jest rewelacja zaczerpnięty z MW polecam z czystym sercem :)



składniki:

450 g mąki
szczypta soli
5 żółtek
2 łyżki spirytusu bądź rumu
3/4 szkl gęstej śmietany u mnie 18%

cukier puder do posypania
tłuszcz do  pieczenia u mnie tłuszcz roślinny z Aldi



przesiewamy mąkę, dodajemy żółtka, sól, spirytus i wyrabiamy na gładkie ciasto, zawijamy w folię spożywczą i odkładamy na 30 minut - ciasto musi odpocząć.
Po tym czasie mamy do wyboru ugniatanie, ubijanie bądź wałkowanie i przekładanie :)
pierwsze dwie opcje polecam uruchomić wyobraźnię ;) i bić lub ugniatać do  woli od 15-30 minut. 
W przypadku wałkowania rozwałkować ciasto na prostokąt - złożyć na pół i tak w kółko przez wyżej podany czas.  
Odłożyć znowu na ok 30 minut owinięte folią i schłodzić, ostatni etap - rozwałkować ciąć na paski, wywijać i usmażyć :), odsączyć na ręczniku papierowym posypać cukrem i... schować przed tymi którzy się kręcą po kuchni bo szybko znikną :)


Polecam i pozdrawiam Was bardzo, bardzo ciepło, mniam