dawno mnie nie było, ale dzieci jedno po drugim , ospa - bleee, mam już dość :(,
no i torty i torciki wysypały się jak grzyby po deszczu.
o pieczeniu juz nie bylo mowy :), jedyne co zrobilam to Malinowy curd i Dżem z czarnej porzczki z gorzka czekolada i odrobiną marcepanu:)
pochwalę się tortami :)
najmniejszy jaki robiłam - tort byl robiony z muffinki :)
na 14 urodziny Filipa
10 urodziny Marceliny
curd malinowy - mniam
na roczek Kubuś dla Kubusia
na 6 urodziny Weroniki
na 60 urodziny Pani Steni